WARCZĘ – BO NIE CHCĘ CIĘ UGRYŹĆ !!!
Zwierzęta porozumiewają się z człowiekiem przy pomocy mowy werbalnej i niewerbalnej w postaci różnych sygnałów. Po więcej informacji odsyłam do artykułu: Co mówi pies.
Żaden z właścicieli nie lubi kiedy jego pupil warczy na niego bądź bliskich z jego otoczenia. Zachowanie takie odbierane jest jako przejaw agresji, dominacji ze strony zwierzęcia.Tak naprawdę ludzie nawet nie starają się odczytać informacji o poczuciu zagrożenia jakie wysyła do nich pies w momencie warczenia. Zwierzęta miewają lepsze lub gorsze dni, również chorują, są zmęczone, sfrustrowane i mają do tego pełne prawo. Pies leżący na posłaniu i powarkujący na nachalnego, głaszczącego człowieka, niekoniecznie szykuje się z zamiarem rzucenia się mu do gardła. Dyskomfort jaki odczuwa zmusza go do takiej reakcji. Pies komunikuje, że chce, aby osoba przeszkadzająca mu w zrelaksowaniu się bądź zaśnięciu zostawiła go w spokoju.
Zdarzają się zwierzęta warczące podczas spożywania jedzenia, gdy w obecności miski pojawia się człowiek. Czworonóg czuje lęk przed odebraniem czegoś, co mu się należy.
Poniżej przedstawiam sytuację, w której, jak domniemam, większość z właścicieli miała okazje przynajmniej raz w życiu uczestniczyć, a jeśli nie to warto się z nią zapoznać i zrozumieć co czuje nasz pupil.
Dziecko i pies
Przyjeżdżają do nas goście z dziećmi. Jak to maluchy zamiast się bawić wolą interesować się zwierzakiem. Głaszczą, przytulają, ciągną za ogon, czworonóg po kilku minutach ucieka od nich próbując schronić się na posłaniu. Jednak nawet to nie ustrzega go przed dalszym zainteresowaniem ze strony dzieci. Bezradny pies zaczyna wysyłać sygnały w postaci oblizywania nosa, ziewania, odwracania głowy, jednak i to nie zaprzestaje dalszym pieszczotom. Zwierzę czuje się coraz bardziej sfrustrowane i przerażone, gdyby mówiło ludzkim głosem krzyknęłoby: dość! Sytuacja zmusza go do wysłania w kierunku ludzi sygnału grożącego czyli warczenia. I co się wtedy dzieje? Dorośli zaczynają reagować karcąc psa, tak naprawdę za jego komunikacje z nami. Nasz pupil myśli:
,,Ostrzegam ich, że, jestem przerażony .. te dzieci tak piszczą . .machają rękoma i sprawiają mi ból więc krzyczę, bronię się, proszę aby przestali .. a co robi mój Pan? Wrzeszczy na mnie i bije!- czyli następnym razem nie będę wysyłał tego sygnału, od razu ugryzę, to może już więcej nie podejdą!
Takich przykładów jest mnóstwo. Warto wiedzieć o tym, że pies chce na coś zwrócić naszą uwagę, o czymś poinformować. Może o tym, że się czegoś boi lub coś mu dolega, a może czuje się źle w sytuacji w jakiej się znalazł.
DO ZAPAMIĘTANIA: NIGDY NIE KARCIMY PSA ZA WARCZENIE!
Gdyby pies chciał nas ugryźć, to by po prostu to zrobił, a nie wysyłał do nas sygnały komunikacyjne w postaci warczenia.
Reakcja ta u psa może być wynikiem działania wielu bodźców. Tak naprawdę należy obserwować czworonoga w jakich momentach zachowuje się w ten sposób. Znalezienie przyczyny to połowa sukcesu.
Jeśli zauważymy, że warczenie stanowi większy problem, że zaraz po nim pies przechodzi do ataku, a my nie jesteśmy w stanie sobie z tym poradzić nie czekajmy tylko szukajmy pomocy u trenerów lub behawiorystów.
Agata Pęczek
CEK Argos