Jak zostać instruktorem szkolenia psów?
Szukasz stałego lub dodatkowego zajęcia, które będzie łączyło możliwość zarobku z pasją i świetną zabawą? Wszystko wskazuje na to, że zawód instruktora szkolenia psów będzie jedynym właściwym wyborem? Szkolenie psów to nie praca – to styl życia. Jeśli czujesz, że to także Twój styl, sprawdź koniecznie, co musisz zrobić, by zostać instruktorem!
Chcesz zostać dobrym fachowcem? Nie chodź na skróty, nie gódź się na kompromisy. Pierwszą myśl od osiągnięcia celu dzieli długa droga. Czekają Cię liczne wyzwania, zapewne też wiele wzlotów i upadków. Być może czasem zwątpisz, na chwilę odpuścisz, by ponownie wrócić na wcześniej obraną drogę ze zdwojoną siłą i motywacją. Wszystkie te doświadczenia pozwolą Ci zdefiniować, kim jesteś i kim naprawdę chcesz być.
Dobry kurs to podstawa!
Bez względu na to, jak ogromną masz motywację i jak wiele możesz osiągnąć samodzielnie, zaufaj specjalistom. We wszystkim tym nie dyplom z tytułem jest najważniejszy, ale wiedza i wsparcie, jakie otrzymasz podczas kursu. Jak wybrać dobry kurs trenerski? Na co zwrócić uwagę? Sprawdź tutaj!
Realnie oceń swoje możliwości
Nigdy nie miałeś psa? Do tej pory Twój kontakt ze zwierzętami był ograniczony, a mimo to z nieznanych przyczyn czujesz, że jest to temat, który Cię pociąga i fascynuje? Wiedza i doświadczenie przychodzą z czasem – nikomu nie są dane, ale okupione ciężką pracą. Najważniejsze, by realnie ocenić swoje możliwości i predyspozycje. Jeżeli umiesz wytrwale dążyć do celu, nie boisz się wyzwań i porażek, kochasz zwierzęta i szanujesz ludzi, jesteś osobą cierpliwą i empatyczną – w zawodzie instruktora szkolenia psów możesz poczuć się jak ryba w wodzie!
Czytaj, czytaj, czytaj!
Właśnie zacząłeś kurs lub jesteś w trakcie przeglądania ofert? Świetnie! Już wiesz, że jest to coś, co Cię kręci i napędza do działania? Doskonale. Pamiętaj jednak o tym, że zdobyte w trakcie kursu informacje nie wystarczą do tego, byś stał się naprawdę dobrym instruktorem – w zaledwie kilka miesięcy nie sposób przekazać i rozłożyć na czynniki pierwsze całej wiedzy kynologicznej, szczegółowo opracowywanej przez dziesiątki lat. Na kursie zyskujesz punkt zaczepienia, podstawy do tego, by zacząć swoją przygodę ze szkoleniem, ale każde poruszone w trakcie nauki zagadnienie musisz zgłębić.
Zapoznaj się zatem nie tylko z zaproponowanymi i wymaganymi w trakcie kursu lekturami, ale poszukuj kolejnych. Czytaj, czytaj, czytaj! Poluj na nowe publikacje. Sprawdzaj ich wartość, porównuj, wyciągaj wnioski. Nie zasłużysz sobie na miano dobrego instruktora, jeśli osiądziesz na laurach i – mówiąc wprost – na raz zdobytej wiedzy postanowisz ciągnąć swoją działalność przez kolejne 10 lat!
To niezwykle ważne, by wypracować własną filozofię i styl pracy, ale pamiętaj o tym, że w szkoleniu wciąż pojawiają się nowe trendy, nowe teorie, stare zaś są podważane, aktualizowane czy obalane. Trzymaj rękę na pulsie. Być może w kolejnych latach metody, które stosujemy obecnie, uznane zostaną za mało efektywne i zastąpione innymi. To nie wstyd przyznać, że stosowało się metody pracy w danym czasie uznawane za właściwe – powodem do wstydu jest brak chęci rozwoju i otwartości.
Ćwicz!
Wiele osób tuż po ukończeniu kursu rzuca się na głęboką wodę i samodzielnie otwiera działalność. Czy to dobry pomysł? Trudno udzielić jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie, ale pewne jest jedno – jeśli chcesz być dobrym instruktorem, bezustannie musisz ćwiczyć, by doskonalić swoje umiejętności, zdobywać doświadczenie, mierzyć się z coraz nowymi wyzwaniami.
Ciągła praktyka jest ważna z jeszcze jednego powodu – jeżeli chcesz przetrwać w tym zawodzie, musisz nauczyć się przyjmować porażkę. Łatwo ćwiczy się z własnym psem lub innym bardzo dobrze znanym, ale na swojej drodze spotkasz mnóstwo obcych czworonogów, które będą dla Ciebie zagadką, podobnie jak ich właściciele. Z każdej przegranej możesz jednak wyciągnąć naukę i przekuć ją w coś pozytywnego.
Jeżeli z zawodem instruktora szkolenia psów wiążesz swoją przyszłość, zorganizuj sobie maksymalnie wiele okazji do ćwiczeń – poszukaj dobrych szkół i zaproponuj pomoc w ramach bezpłatnych praktyk, zgłoś się do schroniska dla bezdomnych zwierząt jako wolontariusz, ćwicz z psami przyjaciół, znajomych, rodziny. Możliwości jest wiele – wystarczy z nich właściwie skorzystać.
Ewelina Piskorek
Za tydzień na naszym blogu druga część artykułu.
